Zawieszenie działalności gospodarczej to nie tylko sposób na to, by pozbyć się ciężaru składek ZUS w czasie, kiedy firma przynosi niskie przychody. To także, co dla wielu może być pewnym zaskoczeniem, potencjalnie negatywny wpływ na… zdolność kredytową po wznowieniu działalności.
Uiszczanie składek ZUS to obowiązek szczególnie przykry wtedy, gdy bieżące przychody są niskie – lub nie ma ich wcale. Między innymi po to, by ułatwić przedsiębiorcom przetrwać taki trudniejszy czas, ustawodawca wprowadził możliwość czasowego zawieszenia działalności gospodarczej.
Z czego zwalnia – a z czego nie – zawieszenie działalności gospodarczej
Zawieszenie działalności to cały szereg finansowych i formalnych udogodnień; poza wspomnianym ZUSem, to także brak obowiązku odprowadzania zaliczek na PIT czy brak obowiązku składania deklaracji VAT (z pewnymi wyjątkami).
Mimo że po zawieszeniu działalności firma co do zasady „nie działa”, to nie zwalnia jej to z obowiązku wywiązywania się z wcześniej zawartych umów. Wręcz przeciwnie, ustawa Prawo przedsiębiorców wprost wskazuje, że przedsiębiorca „jest obowiązany regulować zobowiązania powstałe przed datą zawieszenia wykonywania działalności gospodarczej”. Dotyczy to oczywiście także kredytów i pożyczek. Mimo zawieszenia działalności gospodarczej, przedsiębiorca powinien spłacać je na zwykłych zasadach.
Co więcej koszty, w szczególności koszty kredytu – prowizje i odsetki – mogą być nadal rozliczane. Nadal można także rozliczać podatek VAT. Wspominamy o tym, gdyż VAT doliczany jest do prowizji od pożyczki udzielonej w Kredytmarkecie.
Wpływ zawieszenia działalności na zdolność kredytową
Nieco mniej oczywisty jest wpływ zawieszenia działalności na kredyty, które dopiero zostaną zaciągnięte, czyli na zdolność kredytową przedsiębiorcy. „Odwieszona” działalność gospodarcza jest bowiem traktowana przez kredytodawców tak samo, jak firma założona na nowo. A to przekłada się na możliwości pozyskania finansowania działalności. Dlaczego?
Wielu kredytodawców – w tym Kredytmarket – obsługuje tylko firmy o odpowiednio długim stażu. Niezależnie więc jak długo prowadziłeś działalność przed jej zawieszeniem – miesiąc, rok czy 10 lat – zawieszenie „zeruje” staż Twojej firmy. Może się więc okazać, że zawieszenie działalności gospodarczej odetnie Cię, na jakiś czas, od atrakcyjnych źródeł finansowania. To tym ważniejsze, że kredyt na działalność jest i tak relatywnie trudno dostępny.
Dlatego nad zawieszeniem działalności szczególnie warto zastanowić się w przypadku sezonowego biznesu. Być może zamiast czasowo zamykać podwoje firmy, lepiej pomyśleć nad sposobami zapewnienia sobie przychodu także poza sezonem. Nie musi być on wysoki, wystarczy, by z odpowiednią nawiązką kompensował składki ZUS. Taki dodatkowy pieniądz to przecież nie tylko nieprzerwany staż firmy – to przede wszystkim właśnie dodatkowy pieniądz. 🙂
Co mówi o Twojej firmie zawieszenie działalności?
Fakt zawieszenia działalności w przeszłości może być także dla kredytodawców wskazówką co do sytuacji finansowej firmy. Oczywiście zdarza się , że przedsiębiorca zawiesza działalność gospodarczą z powodów zupełnie nie związanych z biznesem, np. choroba czy (pozazdrościć!) długie wakacje. Jednak w większości przypadków powodem jest nienajlepsza kondycja firmy: przychody niższe od planowanych, utrata ważnego kontrahenta itp.
Dlatego przed złożeniem wniosku o zawieszenie działalności gospodarczej pomyśl, czy to rzeczywiście najlepsze rozwiązanie. Owszem, to oszczędność kosztów dzisiaj – ale być może to także droższe finansowanie działalności w przyszłości.
Lub nawet brak dostępu do kredytu dla firm wtedy, kiedy będzie on potrzebny.